2 kwietnia br. 12-osobowa grupa kolarzy - turystów z Krotoszyna wyruszyła na rowerach do Pleszewa na XIX Kolarski Rajd Papieski. Organizatorem Rajdu był Oddział PTTK w Pleszewie oraz grupa rowerowa MMAK przy wsparciu finansowym Starostwa Powiatowego i Restauracji Gastro.
Z wielką niecierpliwością oczekiwaliśmy na ten dzień, wg zgłoszenia miało nas pojechać 15 osób, ale ostatecznie trzy osoby zrezygnowały ze względu na pogodę. Przez prawie cały tydzień poprzedzający wyjazd pogoda fatalna – zimny wiatr, deszcz i niska temperatura. Te niekorzystne warunki wykluczyły nie tylko trójkę naszych kolegów, ale również i rowerzystów z innych miast. Przez prawie cały tydzień grzały się telefony – jedziemy czy nie? Zdecydowaliśmy, że jednak pojedziemy. O godz 7.00 zbiórka na ul M.Kozala. Temperatura niska ok 30 C, porywisty czołowy lub czołowo-boczny wiatr, ale bez deszczu. Bojowo nastawieni ruszamy na start.
Mijamy Rozdrażew, Nową Wieś i skręcamy z głównej drogi na Izbiczno i Sośnicę. Idący do kościołów mieszkańcy ze zdziwionymi minami patrzą na nas z uznaniem. Mijamy Kowalew i meldujemy się na miejscu zbiorki tuż po kolegach z Wrześni. Oprócz nas i wrześnian w Rajdzie uczestniczyły koleżanki i koledzy z Kalisza, Ostrowa Wlkp i innych mniejszych miejscowości z płd Wielkopolski. Łącznie w Rajdzie udział wzięło 150 kolarzy.
Po zameldowaniu się u komandora Rajdu, pobraniu talonów na posiłek i znaczków rajdowych pora na pamiątkową grupową fotkę. O 10.30 ruszamy na trasę. Wielokrotnie na kole jechaliśmy do Pleszewa lub z powrotem, ale zawsze główną drogę. Organizatorzy wyznaczyli trasę po zachodniej stronie Pleszewa przez Kowalew, Suchorzew, Orpiszewek, Fabinaów i Sośnicę do Kowalewa. Organizatorzy zadbali także o walory krajoznawcze i razem z nami jechał przewodnik z nagłośnieniem. Poznaliśmy historię wsi Baranów (dziś to Kowalew), historię niszczejącego krzyża Pawła Brylińskiego z 1860 r. w kościele mogliśmy nabyć publikację pt. „Krzyż w Kowalewie strzeże Baranowa” . Piękne tereny okolic Suchorzewa, Fabianowa i Sośnicy sprawiły, że już dziś postanowiliśmy, że powrócimy tu by spokojnie i dokładniej obejrzeć te okolice i zabytki, a szczególnie zabytkowy kościół pw. Mariii Magdaleny w Sośnicy.
Nieco zmarznięci i trochę podmęczeni podjazdami pod liczne górki meldujemy się przy kościele pw. Św. Bartłomieja Apostoła w Kowalewie. Tu najpierw przyjmuje nas kościelny w salce przy ołtarzu i opowiada o historii parafii oraz zgromadzonych tu dewocjonaliach. To była ciekawa i pożyteczna lekcja historii o naszych niedalekich sąsiadach. Jest godz. 13.00 i rozpoczyna się msza św. w intencji uczestników Rajdu.
Najpierw święcenie małych palemek, które były do nabycia w kościele. To jest wyjątkowa msza odprawiona w 18 rocznicę św. Jana Pawła II. Ksiądz proboszcz z humorem powitał kolarzy turystów oraz 5-osobowy zespół młodych górali z Łącka k. Starego Sącza, którzy po mszy dali krótki recital pieśni religijnych w tym słynnej BARKI i pieśni góralskich. Piękną w słowie i treści homilię wygłosił proboszcz.
Po tej mocnej pod względem duchowym strawie udajemy się do świetlicy wiejskiej na fizyczny poczęstunek. Największym powodzeniem cieszyła się gorąca herbata, a po niej równie gorąca zupa pomidorowa bardzo wzbogacona wkładkami. Na zakończenie jeszcze po dwa kawałki pizzy. Żegnamy się z organizatorami i kolegami z innych miejscowości i do zobaczenia na kolejnych rajdach.
Nasza grupa podzieliła się. 7 kolegów ruszyło na kole do Krotoszyna, trójka udała się na pociąg i przez Ostrów dojechała do Krotoszyna po godz. 17.00, a dwójka po umocowaniu rowerów powróciła do domu samochodem. Mimo niesprzyjającej aury był to ciekawy i fajny Rajd, za który dziękujemy organizatorom i czekamy na kolejny jubileuszowy XX Kolarski Rajd Papieski.
Tekst i udostępnienie zdjęć: Antoni Azgier