Jazda rowerem po chodniku to ostatnio dość kontrowersyjny temat. Obserwując ulice miast można dojść do wniosku, że wielu rowerzystów nie zna zasad, na jakich mogą korzystać z dróg publicznych, a jeśli je nawet zna, to poprostu ich nie przestrzega a wręcz ignoruje. Tak czy inaczej warto przypomnieć, kiedy na dwóch kołach można jechać chodnikiem, a kiedy nie i czy trzeba przeprowadzać rower przez pasy.
W prawie o ruchu drogowym zostało to bardzo dobrze określone. Rowerzyście wolno skorzystać z chodnika tylko w przypadku, gdy:
- opiekuje się jadącym na rowerze dzieckiem, które ma mniej niż 10 lat,
- nie ma drogi dla rowerów, chodnik ma conajmniej 2 m szerokości, a na jezdni dozwolony jest ruch szybszy niż 50km/h (muszą być spełnione wszystkie 3 warunki na raz)
- warunki pogodowe zagrażaja bezpieczeństwu rowerzysty na jezdni, (silny wiatr, śnieg, ulewa, gołoledź).
Oczywiście gdy jazda rowerem po chodniku jest dozwolona, tak jak w wyżej wymienionych przypadkach, rowerzysta na chodniku zawsze jest gościem — ma „jechać powoli, zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym”.
Zbliżając się do przejścia dla pieszych rowerzysta jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu.
Podobnie jak inni kierujący, rowerzysta ma zakaz:
- wyprzedzania pojazdu na przejściu dla pieszych i bezpośrednio przed nim, z wyjątkiem przejścia, na którym ruch jest kierowany,
- omijania pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu,
- jazdy wzdłuż po przejściu dla pieszych
Równie istotne są zachowania innych uczestników ruchu wobec rowerzystów.